Nie ma chyba żadnej kobiety, która nie słyszałaby przynajmniej o pielęgnacji włosów przy pomocy najróżniejszych olejów – chodzi tutaj o olejowanie włosów metodą na sucho lub na mokro. Każda z pań marzy o posiadaniu pięknych i zdrowych włosów, które błyszczą i są przyjemne w dotyku. Niestety nie każda może pochwalić się olśniewającą fryzurą. Sklepowe półki wręcz uginają się pod naporem różnego typu kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji włosów. Są one powszechnie dostępne niemalże w każdym sklepie – nawet w zwykłym sklepie spożywczym. Nie mówiąc już o popularnych dyskontach, gdzie są wręcz wydzielone osobne strefy tylko z kosmetykami. Okazuje się, że nie trzeba wcale wydawać fortuny na różnego typu preparaty, gdyż mamy naturalne oleje, mogące sprawić, że nasze włosy staną się niczym te modelek z pierwszych stron gazet.
Co to jest olejowanie włosów?
Olejowanie włosów jest idealną opcją dla każdej kobiety dążącej do poprawienia kondycji i wyglądu swojej fryzury. Największe efekty mogą zobaczyć panie borykające się z włosami suchymi, pozbawionymi blasku i niezdyscyplinowanymi. Jest to zabieg pielęgnacyjny nie tylko na włosy, ale i na owłosioną skórę głowy przy wykorzystaniu najróżniejszych olejków. Polega on na nakładaniu, wcieraniu lub wmasowywaniu oleju, które przenikają w głąb struktury włosów i skóry. Do olejowania włosów sięga się wyłącznie po naturalne oleje roślinne i masła. Jest wiele metod tej pielęgnacji włosów, a za najpopularniejsze uznaje się olejowanie na sucho lub na mokro, chociaż możliwości jest więcej. Tego typu zabiegi można wykonać samodzielnie w domu i to bez sięgania po dodatkowe kosmetyki. Są one całkowicie naturalne i bezpieczne zarówno dla samych włosów, jak i naszej skóry. Olejowanie włosów działa nie tylko na powierzchnię włosów i skóry, ale także w ich wnętrzu. Regularne i długotrwałe pielęgnowanie włosów przy pomocy olejów sprawia, że stają się one dobrze nawilżone, odżywione i wzmocnione.
Olejowanie włosów wywodzi się z krajów azjatyckich, a dokładniej z Indii, gdzie była to tradycyjna metoda pielęgnacji włosów. To właśnie Hinduski mogą pochwalić się długimi, pełnymi blasku i mocnymi włosami. Moda na olejowanie włosów rozprzestrzeniła się i dotarła także do Polski. Włosomaniaczki sięgają po najróżniejsze olejki i tworzą z nich mieszanki, w celu znalezienia dla siebie idealnego wariantu. Należy bowiem pamiętać o tym, że nie każdy olej sprawdzi się na naszych włosach, dlatego wybór tego odpowiedniego jest kluczem do sukcesu.
Czym olejować włosy?
Każdy rodzaj włosów wymaga innego oleju, w oparciu o porowatość włosów.
- Włosy niskoporowate
Włosy niskoporowate wyróżniają się tym, że są mocne, gładkie i błyszczące. Najczęściej są one proste lub mogą mieć niewielkie fale. Co oznacza niska porowatość włosa? Otóż chodzi tutaj o to, że jego łuski są dobrze domknięte. Częstą bolączką osób z włosami o niskiej porowatości jest to, że ich fryzura nie jest bujna, gdyż włosom brakuje objętości.
Najlepszymi olejami w przypadku włosów o prawidłowej porowatości są: arganowy, jojoba, z orzechów makadamia, abisyński, migdałowy, z orzechów brazylijskich/laskowych, oliwa z oliwek, moringa, neem, z zarodków pszenicy, z nasion papai, sezamowy, rycynowy, ryżowy, rzepakowy. Do olejowania włosów niskoporowatych polecane są także: olej kokosowy, palmowy, rycynowy, słonecznikowy, lniany, masło shea, olej babassu, masło kakaowe.
- Włosy średnioporowate
Posiadacze włosów o średniej porowatości mają pukle, które potrzebują odpowiedniej pielęgnacji, gdyż ich kondycja nie jest zadowalająca. W ich przypadku łuski włosa nie są dobrze domknięte. Pojawia się problem z przesuszonymi włosami i porozdwajanymi końcami. Włosy średnioporowate są zwykle matowe, łamliwe, osłabione i wypadają w większych ilościach. Wymagają one regeneracji i przywrócenia właściwej porowatości, aby uchronić je przed zniszczeniem.
Najlepszymi olejami w przypadku włosów średnioporowatych będą: rycynowy, słonecznikowy, jojoba, lniany, z kiełków pszenicy, z pestek dyni.
- Włosy wysokoporowate
Jeśli mamy włosy wysokoporowate, to z całą pewnością nie dodają nam uroku. Niestety najczęściej sami przyczyniamy się do takiego stanu rzeczy. Wysoka porowatość bardzo często wynika z nadużywania zabiegów fryzjerskich, które obciążają i niszczą pukle. Chodzi tutaj przede wszystkim o rozjaśnianie i farbowanie włosów, termiczne ich stylizowanie czy trwała ondulacja. Nieumiejętne i nadmierne prostowanie, kręcenie czy farbowanie włosów przyczynia się do tego, że zaczynają przypominać przysłowiowe siano na głowie. Włosy wysokoporowate są znacząco wysuszone, łamią się, są sztywne i szorstkie, pozbawione blasku i sprężystości. Jednym słowem włosy wysokoporowate są włosami bardzo mocno zniszczonymi. Wołają one wręcz o pomoc.
Olejami polecanymi do włosów wysokoporowatych są: z wiesiołka, pszenicy, komosy, pestek winogron, amarantusa, rycynowy, sojowy, z orzechów, kukurydziany, z awokado, lniany, słonecznikowy, arachidowy, konopny, z orzechów laskowych, migdałowy, makowy, z nasion czarnuszki, ryżowy, z pestek śliwki, z orzechów makadamia/brazylijskich, z nasion papai, z pestek brzoskwiń/moreli.
Co daje olejowanie?
Korzyści płynących z olejowania włosów jest wiele. Systematyczność z całą pewnością popłaca. Dobrze dobrany olej sprawi, że zyskają one na sprężystości, zwiększy się ich nawilżenie i staną się przyjemniejsze w dotyku. Wzmocnienie i odżywienie włosów to jednak nie wszystko. Olejowanie ich wpływa korzystnie na cebulki i przyspiesza porost włosów, redukując jednocześnie problem z ich nadmiernym wypadaniem. Jeśli wobec tego naszym problemem nie są tylko suche, niesforne czy łamliwe włosy, ale też zmniejszająca się ich ilość i coraz większe przerzedzenie na głowie, to jak najbardziej warto rozpocząć swoją przygodę z olejowaniem włosów. Kolejną zaletą płynącą z ich olejowania jest regulacja wydzielania sebum, dzięki czemu można zapomnieć o problemie z nadmiernie przetłuszczającymi się włosami, co jest zmorą wielu osób. Olejki regenerują włosy, uelastyczniają je i nadają im blasku. Nakładane na skórę głowy łagodzą podrażnienia i redukują stany zapalne oraz przeciwdziałają łupieżowi. Jako, że najbardziej podatne na uszkodzenia są końcówki włosów, nakładaniem na nie oleju możemy zredukować ten problem do minimum. Olejki chronią końce przed rozdwajaniem i dodatkowo uławiają rozczesywanie włosów. Na korzyść tej metody pielęgnacyjnej przemawia także to, że włosy chronione są przed działaniem najróżniejszych czynników zewnętrznych, które niekorzystnie wpływają na ich kondycję i wygląd.
W olejach znajduje się cała masa dobroczynnych substancji takich jak nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały. Przenikają one w głąb włosa i skóry głowy, przez co odżywiają je. W efekcie mamy mięsiste i błyszczące pukle, które łatwiej jest ułożyć. Dzięki olejowaniu włosów można zapomnieć o niesfornych kosmykach, które zostają skutecznie ujarzmione. Oleje tworzą warstwę okluzyjną, która chroni włosy przed utratą wody, zapewniając odpowiedni poziom wilgoci i chroniąc kosmyki przed uszkodzeniami mechanicznymi. Warto też dodać, że olejowanie włosów jest sposobem na zwiększenie ochrony przeciwsłonecznej. Nie trzeba chyba nikomu mówić, jak destruktywny wpływ mają na kondycję i wygląd pukli promienie UV. Po olejowanie mogą śmiało sięgać osoby z pofarbowanymi włosami, gdyż dzięki temu zabiegowi pukle będą chronione przed wypłukiwaniem koloru i matowieniem. Z całą pewnością można liczyć na dłuższe utrzymanie się na nich barwy i blasku. Masowanie owłosionej skóry głowy olejkami poprawia krążenie krwi, co gwarantuje w dłuższej perspektywie czasu zagęszczenie włosów.
Jak olejować włosy?
Włosy można olejować na wiele sposobów. Jedną z metod jest olejowanie na sucho, co polega na wcieraniu oleju w suche włosy. Robi się to najczęściej przed ich umyciem, ale można też spróbować nałożenia niewielkiej ilości olejku po umyciu włosów, w celu dodania im połysku i gładkości.
Inną opcją jest olejowanie na mokro, czyli nanoszenie olejku na wilgotne włosy. Zaletą tej metody jest to, że kontakt oleju z wodą poprawia jego wchłanialność. Olejowanie na mokro stosuje się przed umyciem włosów lub po umyciu ich szamponem.
Bardzo popularną metodą jest olejowanie włosów w misce, czyli moczenie pukli w ciepłej wodzie zawierającej dodatek oleju czy też mieszanki ulubionych olejków. Włosy pozostawiamy do wyschnięcia i myjemy dopiero po paru czy nawet kilku godzinach, w miarę możliwości.
Jeszcze inną opcją jest olejowanie włosów na mgiełkę, co polega na nakładaniu oleju na włosy przy pomocy atomizera. Wystarczy sięgnąć po atomizer, wypełnić go wodą czy humektanem, po czym dodać olejek i zacząć spryskiwać powstałą mieszanką swoje pukle.
W przypadku olejowania włosów najlepsze efekty można uzyskać, poddając naolejowane włosy działaniu ciepła. Warto wobec tego nałożyć czepek i okryć go dodatkowo ręcznikiem. Świetnie sprawdzi się także podgrzewanie włosów suszarką. Można również zmoczyć włosy, podgrzać je suszarką i dopiero nałożyć na nie olej.
Czym zmywać olej z włosów?
Z całą pewnością wiele osób zastanawia się, jak zmyć olej znajdujący się na powierzchni włosów. Pojawiają się wątpliwości co do tego, czy uda się całkowicie pozbyć warstwy tłuszczu i obawa przed efektem obciążonych włosów przypominających strąki. Nic jednak bardziej mylnego! Oczywiście nie wystarczy nam sama woda do zmycia oleju z włosów, ale nie trzeba myć ich wielokrotnie czy też sięgać po jakieś specjalne preparaty. Z pomocą przychodzi szampon, ale nie może być to byle jaki kosmetyk. Delikatne szampony rzeczywiście mogą nie poradzić sobie ze zmyciem olejowej warstwy na włosach. Najprostszym i najszybszym rozwiązaniem byłoby sięgnięcie po szampon zawierający SLE i SLES, ale niestety tego typu kosmetyki mogą przynieść efekt odwrotny od zamierzonego i zniweczyć korzyści naszego olejowania. Lepszym pomysłem byłoby już sięgnięcie po szampon niezawierający silikonów i umycie włosów dwukrotnie.
To jednak nie jedyna z dostępnych dla nas możliwości. Najbardziej polecaną metodą pozbywania się oleju z włosów jest emulgowanie. Chodzi tutaj o nałożenie na naolejone włosy w pierwszej kolejności maski czy odżywki, zanim przystąpimy do mycia włosów. Zadaniem tych kosmetyków jest ułatwienie połączenia się oleju na powierzchni włosów z wodą. Wystarczy nałożyć maskę czy odżywkę na włosy i pozostawić ją na pół godziny, po czym spłukać z włosów. Następnie przechodzimy do mycia skalpu delikatnym szamponem, a wytworzoną pianą myjemy delikatnie także całą długość włosów. Na koniec spłukujemy dokładnie szampon z włosów. Można także sięgnąć ponownie po odżywkę po umyciu włosów szamponem, po czym zmyć już samą wodą. Inną opcją jest spłukanie oleju z włosów ciepłą wodą i odczekanie, aż jej nadmiar ocieknie z pukli, po czym należy nałożyć maskę/odżywkę na nie i dalej postępować jak wyżej. Co może świadczyć o niedokładnym umyciu włosów z oleju? Można to poznać po tym, że włosy będą dłużej schnąć i bardziej się mienić, co powinno ochronić nas od ponownego umycia ich szamponem.
Efekty olejowania włosów
Efektów olejowania włosów nie zobaczymy od razu. Jako, że jest to naturalna metoda, konieczne jest uzbrojenie się w cierpliwość. Jeśli jednak będziemy systematyczni, to efekty z całą pewnością się wkrótce pojawią. Oleje wnikają w głąb struktury włosa i odbudowują go od wewnątrz, co wymaga czasu. Po jednorazowym naolejowaniu włosów nie zauważymy spektakularnych zmian. Efekty mogą pojawić się jeszcze później, jeśli wyjściowa kondycja naszych włosów pozostawia wiele do życzenia. Znaczenie ma także porowatość włosów. Olejowanie włosów raz na miesiąc nie zagwarantuje nam pięknych włosów. Ważne jest to, aby eksperymentować i obserwować swoje włosy. Nie każdy olej będzie idealny właśnie dla naszych włosów, dlatego też sztukę olejowania należy doskonalić metodą prób i błędów. Bez wątpienia nie należy się zniechęcać ani też poddawać po paru tygodniach.
Jak często olejować włosy?
Nie trzeba codziennie nakładać oleju na włosy, ale nie ma też do tego żadnych przeciwwskazań. Takie zabiegi pielęgnacyjne powinny być stosowane przynajmniej raz w tygodniu, a w celu zyskania zadowalających efektów przed każdym myciem włosów. Olej powinien być na włosach co najmniej przez godzinę, a najlepiej przez kilka godzin. Można także pozostawić olej na włosach na całą noc i zmyć rano. Zasada jest taka, że im częściej olejujemy włosy, tym szybszych i lepszych efektów możemy się spodziewać. Ważne jest tylko to, aby nie przesadzać z ilością nałożonego oleju, co przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego i spowoduje przykładowo przetłuszczenie włosów.